giovanni prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowe przygody archiwisty z Prus Królewskich

Wychodne na Nordzie i Ziemi Słowińskiej- dzień 1

Sobota, 14 kwietnia 2012 | dodano: 15.04.2012

WSTĘP:
Dla ludzi, którzy nie są z Pomorza wyjaśniam, że Norda to północna część Kaszub a Ziemia Słowińska to obszar pomiędzy jeziorami Gardno i Łebsko (północno-zachodnia część województwa pomorskiego).
MAPA:
[url]/[/url]
OPIS:
Dzień 1
Początek z Wejherowa szosą na Piaśnice (godny polecenia podjazd na wylocie z miasta). W Piaśnicy, przy pomniku uroczystości – poczty dzieci ze sztandarami, pluton marynarki wojennej, jacyś urzędnicy.
Dla tych co nie wiedzą: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielka_Piaśnica
Potem skręt na zbiornik elektrowni żarnowieckiej, iście karpacki podjazd. Błąd nawigacyjny spowodował że zamiast zjechać nad jezioro pojechaliśmy do Gniewina a potem Wierzchucina (zahaczyliśmy jeszcze o pałac w Prusowie).
Jezioro Żarnowieckie widziane z okolic zbiornika:



Wierzchucino to nawet ładna wioska, na obrzeżach kościół poewangelicki i cmentarz z I-szo wojennym „denkmalem”.
Kościół:


"Denkmall":


Stamtąd do Białogóry (po drodze kolejny cmentarzyk z „denkmalem”). Gdy weszliśmy na plażę naszym oczom ukazała się biel mgły i niewiele poza tym.



Z Białogóry spokojnie lasami (szlakiem turystycznym ) do Stilo. Szlak warty polecenia, da się dość dobrzej jechać a nadmorskie lasy są niezwykle klimatyczne- część tego terenu to porośnięte drzewami wydmy.




Okazało się, że są dwie latarnie- tą zniszczoną odkryłem kiedy cofałem się po colę, która wypadła sobie z sakwy (niestety już jej nie znalazłem).






Nocleg zrobiliśmy jakieś 3 km za Osetnikiem, w lesie na skraju wydm.




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!