giovanni prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowe przygody archiwisty z Prus Królewskich

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:1777.75 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:69:09
Średnia prędkość:19.27 km/h
Liczba aktywności:32
Średnio na aktywność:55.55 km i 3h 27m
Więcej statystyk

Prusy Wschodnie/Suwalszczyzna dzień 2

  • DST 113.44km
  • Sprzęt 26''
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 31 maja 2013 | dodano: 04.06.2013

DZIEŃ 2
skraj Puszczy Romnickiej- Dubienniki - mosty w Stańczykach - pola/lasy- Jeleniewo - Puńsk- Sejny- nocleg na płd od Sejn.

Bardzo duże wrażenie zrobiło przekroczenie granicy niemiecko- polskiej. Dubienniki, jeszcze w Prusach Wschodnich: cmentarz z I WŚ i ogromny neogotycki kościół. Potem pola/lasy/ wzgórza i wyjeżdżamy w Jeleniewie- a tam zupełnie inny kościół a na polach specyficzne krzyże.
Z powodu słabych oznaczeń nie wjechaliśmy do Suwalskiego Parku Krajobrazowego, ale go objechaliśmy.
Ale nie było żalu, bo na Suwalszczyźnie nie ma dróg nieatrakcyjnych.
Na koniec gminy Puńsk i Sejny, gdzie zamieszkuje mniejszość litewska.
(O Puński na wiki
W Sejnach obiad w restauracji litewskiej.

Dubienniki






widok z wiaduktów:




Wreszcie polskie miasteczko:


I krzyż:


Puńsk:

Zdjęć z Sejn nie mam bo...padało i miałem schowany aparat.
Zawsze można zajrzeć tu:
Sejny na wikipedii


Wszystkie zdjęcia z wyjazdu



Prusy Wschodnie dzień 1

  • DST 69.10km
  • Sprzęt 26''
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 maja 2013 | dodano: 04.06.2013

WSTĘP:
Druga majówka w tym roku, tym razem na Suwalszczyźnie. Pojechałem na góralu, bo cross wymagał serwisu.
DZIEŃ 1
TRASA:
Giżycko, Puszcza Borecka, Godłdap, skraj Puszczy Romnickiej

Cały pierwszy dzień jeszcze w Prusach Wschodnich.

Gdzieś za Giżyckiem:


Pierwszy denkmal:


Sielanka:


Zdjęcie potwornych komarów, które męczyły nas cały wyjazd:


Wszystkie zdjęcia z wyjazdu



Praca+ potrącił mnie samochód (powaga!)

Środa, 29 maja 2013 | dodano: 29.05.2013

Największą atrakcją dzisiejszego dnia było to, że potrącił mnie samochód. A było to tak:
jadę sobie z pracy
Pani chce się dołączyć do ruchu
jedzie na mnie
ja odbijam w prawo
nie udało się
Pani uderza w rowerek...
(a nie działo się to w mieście ale jeszcze na Kaszubach)
Pani była w taki szoku, że nie godziło się na Panią krzyczeć. Tłumaczyła, że "to" jej zasłoniło i że mnie nie widziała. Byłem tak zaskoczony i rozbawiony tym zdarzeniem, że sprawdziłem tylko czy z rowerem wszystko gra (grało), pożegnałem się grzecznie życząc miłego dnia i pojechałem.
Potem raz mnie prawie przejechał jakiś pan a raz jakaś Pani prawie wjechała w grupę rowerzystów na przejściu.
Dla relaksu mapka terenu po którym jechałem, jeszcze bez obwodnicy, asfaltów itp. Na czerwono miejsce w którym przekraczałem granicę Polski i WMG (znaczy chyba to miejsce).


Kategoria Prawie mnie rozjechał samochód

Praca MTB

  • DST 60.40km
  • Sprzęt 26''
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 maja 2013 | dodano: 29.05.2013

Zaczęło się od tego, że pojechałem bez plecaka, musiałem się cofnąć, i spóźniłem się 1/2 h. do roboty...
...skończyło na tym, że drugi raz pod rząd wracałem w deszczu :/
ZDJĘCIE POTEM



Praca, lasy, dentysta...

  • DST 78.40km
  • Czas 03:46
  • VAVG 20.81km/h
  • Sprzęt 26''
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 maja 2013 | dodano: 28.05.2013

W poniedziałek wykręciłem więcej niż w sobotę i w niedziele...
A na zdjęciu przejście graniczne w oliwskich lasach przez które przejechałem (chyba, że jest to przejście bardziej od Osowy, wtedy byłem tam kilka dni temu).



Beskidy Sopocko- oliwskie

  • DST 24.30km
  • Czas 01:27
  • VAVG 16.76km/h
  • Sprzęt 26''
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 26 maja 2013 | dodano: 26.05.2013



Po Gdańsku

  • DST 30.68km
  • Sprzęt 26''
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 25 maja 2013 | dodano: 26.05.2013

Zapchana Wielka Aleja (no może nie zapchana, ale dużo dorożek na niej):

Niezapchana Wielka Aleja przed wojną:
Wielka Aleja

A z rzeczy rowerowych to zaczynam prowadzić pierwsze rozmowy w sprawie składania nowego roweru wyprawowego.



Praca...MTB...las

  • DST 53.95km
  • Sprzęt 26''
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 24 maja 2013 | dodano: 26.05.2013

Typowy rowerowy dzień w Polsce. Sytuacja kiedy kierowca zachował się źle, sytuacja kiedy zachował się dobrze, sytuacja, kiedy kot zachował się,źle, ale na szczęście go nie przejechałem. Sytuacja w której musiałem zatrzymać ruch na morskiej żeby przejść samemu przez pierwszą nitkę a przez drugą przeprowadzić jakąś dziewczynkę bo akurat żaden sarmata nie chciał jej przepuścić.
Powrót lasem, wyjechałem tym razem w Dolinie Śmirachowskiej.



Praca MTB...+ niebezpieczeństwa 3

  • DST 56.48km
  • Czas 02:37
  • VAVG 21.58km/h
  • Sprzęt 26''
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 maja 2013 | dodano: 23.05.2013

1. Powrót inny niż zwykle bo z Sopockiej lasami pod Spacerową a tam lewym poboczem do zebry i dalej już ścieżką rowerową do Oliwy.
2. Niebezpieczeństwo na drodze do pracy, tym razem nie z winy kierowców ale z winy projektanta ścieżki:

Widać samochód, który wyjeżdża z tego osiedla? Nie widać. A kierowca widzi rower na ścieżce- nie widzi. I niech tylko 1 lub 2 gi się zapomni i pojedzie za szybko wypadek gotowy.
To samo z 2giej strony:


Zauważyłem ostatnio, że jak się tam pakuję z rowerem to przepuszczają mnie mężczyźni a nie przepuszczają kobity. Chciało mi się śmiać, jak wymusiła pierwszeństwo kobieta w: a) drogim jepien terenowym, z b) dzieckiem i c) babcią na pokładzie.



Praca

Środa, 22 maja 2013 | dodano: 23.05.2013

Most rowerowy na nowej ścieżce Sopot- Gdynia: