Praca+ potrącił mnie samochód (powaga!)
-
DST
52.76km
-
Czas
02:28
-
VAVG
21.39km/h
-
Sprzęt Dwudziestoośmio calówka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Największą atrakcją dzisiejszego dnia było to, że potrącił mnie samochód. A było to tak:
jadę sobie z pracy
Pani chce się dołączyć do ruchu
jedzie na mnie
ja odbijam w prawo
nie udało się
Pani uderza w rowerek...
(a nie działo się to w mieście ale jeszcze na Kaszubach)
Pani była w taki szoku, że nie godziło się na Panią krzyczeć. Tłumaczyła, że "to" jej zasłoniło i że mnie nie widziała. Byłem tak zaskoczony i rozbawiony tym zdarzeniem, że sprawdziłem tylko czy z rowerem wszystko gra (grało), pożegnałem się grzecznie życząc miłego dnia i pojechałem.
Potem raz mnie prawie przejechał jakiś pan a raz jakaś Pani prawie wjechała w grupę rowerzystów na przejściu.
Dla relaksu mapka terenu po którym jechałem, jeszcze bez obwodnicy, asfaltów itp. Na czerwono miejsce w którym przekraczałem granicę Polski i WMG (znaczy chyba to miejsce).
Kategoria Prawie mnie rozjechał samochód