Styczeń, 2010
Dystans całkowity: | 173.24 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 05:00 |
Średnia prędkość: | - |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 21.65 km i 5h 00m |
Więcej statystyk |
Gwiazdy tańczą na lodzie
-
DST
19.50km
-
Sprzęt 26''
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa Chylonia - Koleczkowo - Chylonia
Szosa prawie czarna do granicy Koleczkowa. Potem zaczął się lód. I zaliczyłem pierwszą od września wywrotkę. Gdyby ktoś jechał za mną to bym musiał zacząć odkładać na nowy rower gdyż stary zatrzymał się na środku mojego pasa ruchu. Pozbierałem się i zacząłem odwrót w stronę czarnej szosy. Tuż przy samej granicy wioski zacząłem się ślizgać, ale obyło się tym razem bez tzw. z angielska OTB.
Chylonia - Zaspa - Chylonia - zimowy rekord życia
-
DST
50.50km
-
Sprzęt 26''
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa Chylonia -Witomino( rurami)- Redłowo- Sopot - Brzezno (alejkami)- Zaspa - Sopot (ulicami "po 2 stronie torów")- bocznymi uliczkami na Kamienny Potok - Redłowo- Witomino - Chylonia (rurami)
Nie było za łatwo bo czasem rower ciężko chodził w śniegu. Ale rekord pobity;)
Spływ kajakowy Redą
-
Czas
05:00
-
Aktywność Wioślarstwo
Tym razem nie rowerowo ale wodnie. Spływ kajakowy rzeką Redą, z Wejherowa (most na szosie piaśnickiej) do Redy Pieleszewa. Zabawa była niezła (szczególnie że teraz jest mi ciepło i, że nie wpadliśmy do wody) ale zimowe spływy kajakowe nie są jednak dla mnie.
Z miejsca startu do Wejherowa Śmiechowa trasa dosyć trudna, 3-4 przenoski, nie raz trzeba było ostro manewrować. Prawie zatopiliśmy kolegę- przed powalonym drzewem wszyscy ustawiali się przy brzegach rzeki aby przepływać po kolei, nam nie udało się wyhamować, obróciło nas dookoła i pomknęliśmy jak z procy prosto na kajak, który właśnie był bokiem do drzewa. Na szczęście kolega zachował przytomność umysłu i zdążył się cofnąć.
Ostatecznie w wodzie wylądowało 6 z 21 uczestników (5 przewróciło się z kajakami, 1 spadł z drzewa).
Chylonia- Koleczkowo - Chylonia
-
DST
20.30km
-
Sprzęt 26''
-
Aktywność Jazda na rowerze
...z krótką wizytą w Koleczkowskim Młynie.
A Gdyni pogoda słaba a "u góry" prawdziwa zima!
Po mieście aby przyprawić sobie rogi
-
DST
11.00km
-
Sprzęt 26''
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kask- Chylonia...
-
DST
34.03km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kask- Letnica- Brzezno (alejkami)- Sopot (plażą) - Orłowo- Witomino - (rurami) Chylonia.
Bardzo udana wycieczka. Widoki na ośnieżone miasto, ośnieżone alejki, ośnieżoną plażę a na koniec ośnieżony las. Pierwszy raz jechałem na plaż z prędkością 25 km/h!
Witomino- Kask, miastem, w śnieżycy
-
DST
24.80km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa Witomino- Kask, miastem, w śnieżycy. Było bardzo ładnie. Niestety nie dotarliśmy w to wychodne na Żuławy, ale w Gdańsku znalazłem miły żuławski akcent...
Chylonia- Witomino
-
DST
6.07km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Za ciemnego, wzdłuż rur.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU!
-
DST
7.04km
-
Sprzęt Dwudziestoośmio calówka
-
Aktywność Jazda na rowerze
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU!
A traska: Sopot- Jelitkowo (wzdłuż plaży), powrót do Sopotu miastem.
Testowanie nowego/starego roweru 28'