giovanni prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowe przygody archiwisty z Prus Królewskich

Z pracy częściowo samochodem i bilety pkp za 220 zł

Czwartek, 8 sierpnia 2013 | dodano: 09.08.2013

A wieczorem ostateczna rozprawa z przebitymi dętkami i starą oponą w góralu. Dziwne jakieś te przebicia. Nawet w wodzie ich nie dało się wykryć, dopiero po konkretnym napompowaniu pompką stacjonarną. Opona chyba miała w sobie ciało obce, niestety go nie wykryłem, ale ponieważ opon u mnie dostatek mogłę tę podstarzałą wywalić.




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!