giovanni prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowe przygody archiwisty z Prus Królewskich

Wieczorem na Witomino

Środa, 8 września 2010 | dodano: 09.09.2010

Miało być lasem. Wjeżdżam na Demptowo aż tu nagle zgasły lampy uliczne. Odpaliłem latarkę i okazało się że prawie światła nie daje. Zrezygnowałem z przeprawy przez las i pojechałem miastem, a na samo Witomino wjechałem Witomińską koło cmentarza.




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!