giovanni prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowe przygody archiwisty z Prus Królewskich

Przez łotewskie i estońskie knieje

Wtorek, 21 czerwca 2016 | dodano: 30.06.2016


Dzień trochę nudny. Jechałem cały czas przez lasy...jak w Finlandii. Ale co się w tych lasach działo kiedyś...


Kategoria Dystanse: 200 km, różności: muza co mi w duszy gra


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!