Początek wychodnego
-
DST
20.22km
-
Sprzęt Dwudziestoośmio calówka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 kwietnia 2016 | dodano: 03.04.2016
Na dworzec, a potem ze Stargardu w stronę Zalewu. Niesamowite czarne, rozgwieżdżone niebo. W nocy prawie nie spałem bo okrutnie zmarzły mi nogi. Spałem w śpiworze jesiennym i kurtce puchówce, niestety góralskich skarpet zapomniałem.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!