Kwiecień, 2010
Dystans całkowity: | 1072.97 km (w terenie 35.60 km; 3.32%) |
Czas w ruchu: | 01:50 |
Średnia prędkość: | 19.03 km/h |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 39.74 km i 0h 55m |
Więcej statystyk |
Praca + Gdańsk
-
DST
83.10km
-
Sprzęt Dwudziestoośmio calówka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Suma 83.1 km z czego 20 na pracę, reszta na Gdynia- Gdańsk i z powrotem.
Do pracy a potem do miasta po nowe siodełko
-
DST
40.87km
-
Sprzęt Dwudziestoośmio calówka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Najpierw do pracy- 9.44 km, tym razem w czasie 29 minut czyli ok 6- do 10 szybciej niż na góralu. Potem przez Chwarzno do miasta po nowe miękkie siodełko. Suma km na dziś 40.87.
Sopot- Gdynia ze zwiedzaniem
-
DST
20.00km
-
Sprzęt Dwudziestoośmio calówka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa Sopot Gdynia połączona ze zwiedzaniem sopockiego młyna i Orłowa. Dziś nad morzem wspaniała mgła!!!
Najpierw przyjemność a potem praca a potem znów przyjemność
-
DST
19.30km
-
Sprzęt 26''
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pracowy standarcik. Ale chyba jeżdże pod górę coraz wolniej a nie coraz szybciej:/
Witomino- Chylonia
-
DST
8.00km
-
Sprzęt 26''
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kloc- Gdynia (pierwsza w tym roku "wyprawa" rowerowa)
-
DST
99.90km
-
Teren
5.00km
-
Sprzęt 26''
-
Aktywność Jazda na rowerze
Powrót do domu lekko zmodyfikowaną trasą. Z Kościerzyny szosą na Gdańsk, w Nowej Karczmie odbicie na Kartuzy. Ten kawałek trasy bardzo urokliwy. Potem z Kartuz już jak pierwszego dnia. Generalnie jakaś kondycyjna masakra. Ostatnie 30 km to dla mnie mordęga, każdy podjazd wydawał się małą drabiną trolli (no może trochę przesadzam). Trzeba ostro popracować nad sobą!!!
Kaszubskie drogi (gdzieś przed Loryńcem):
Cerkiew w Czeczewie ;) :
Gdynia- Kloc (pierwsza w tym roku "wyprawa" rowerowa)
-
DST
92.00km
-
Teren
5.00km
-
Sprzęt 26''
-
Aktywność Jazda na rowerze
<div><iframe src="/widget?width=600&height=400&maptype=0&extended=true&unit=km&redirect=no" width="600" height="515" border="0" frameborder="0" marginheight="0" marginwidth="0" scrolling="no"></iframe></div>
Pierwsza wycieczka z noclegiem od jesieni i pierwsze wklejenie mapy do BS.
Do Kościerzyny jedziemy w 4 osoby, a potem już tylko w dwie.
Przerwa na jajeczko: